Matematyk
Był we wsi chłopek dziwnawy
mały filozof, zgrywał mądralę
ćwiczył swą głowę przy piciu kawy
gdy w szklance zliczał fale.
grafika to wytwór tzw.
sztucznej inteligencji
Był mistrzem w grę „w liczby”
bezbłędnie wymianiał większą
gdy ktoś i „miliard” wyliczył
natychmiast o „sto” powiększał.
Miał piątkę na maturę
techniką imponował
dwa plus dwa? znał „czwórę”
lecz „dwa” on potęgował.
Miał dodać „dwa” do "dwa" 2 + 2 = ? 2 x 2 = 4
ten chłopek wstawia „x”
trzy silnia? znowu dodał… 3! = ? 1 + 2 + 3 =6
siln(i)a „szóstka” (w oczach blik)
Znał liczby duże i małe
znał ich kwadraty, ciągi
za to „pesela” nic, wcale
używał zwykłej ściągi...